IKEA. Niech żyje dom!

Po długiej blogowej przerwie (zdecydowanie zbyt długiej!) wracam z mocnym postanowieniem poprawy i systematyczności Trzymajcie kciuki!

Tymczasem chciałam razem z Wami zajrzeć do katalogu Ikei na 2019 rok. Widzieliście już? Kilka dni temu miała miejsce polska premiera, na razie tylko w wersji on-line. Marka świętuje w tym roku 75. urodziny i zapowiada w związku z tym sporo nowości, niespodzianek i zmian. Już w samym katalogu pojawia się nowy układ. Tym razem wnętrza oglądamy nie jak dotychczas w podziale na funkcje, ale na przykładach konkretnych bardzo różnych domów. Między innymi znaleźć tu można dom nr 5 „Pełna chata”, a w nim sporo dziecięcych wnętrz i fajnych pomysłów na wspólne bezkonfliktowe życie w różnych domowych strefach.

Niemowlę trzeba nakarmić, dzieci chcą coś namalować, nastolatka domaga się prywatności, a rodzice chcieliby poczytać (choć tak naprawdę powinni trochę popracować). W dużej rodzinie najważniejsze jest stworzenie odpowiedniej przestrzeni – dla każdego z osobna i dla całej gromadki, często w tym samym momencie (i w tym samym pokoju).

Święta prawda, choć u nas raczej jest to kuchnia Dlatego Ikea stawia na wielofunkcyjne meble i elastyczne rozwiązania, które pozwalają tak zaaranżować dom, żeby każdy znalazł przestrzeń dla siebie. Jest tu więc królestwo zabaw dla mniejszych dzieci, pokój dla szukającego odosobnienia nastolatka, miejsce do wspólnych ćwiczeń gimnastycznych i do zabawy również. Co ciekawe, we wnętrzach dominuje ciemna kolorystyka ścian – grafity, granaty, ciemne zielenie i inne mroczności. I mi się to bardzo podoba. A Wam?

Udostępnij

Polecamy również

Dodaj komentarz

Nie pokazujemy ani nie udostępniamy Twojego adresu email. Wymagane pola są oznaczone *