Fairy tales do come true
Pisałam ostatnio o kolorowym pokoju małego Szymona, który bardzo się Wam spodobał. Pojawiły się też komentarze, że wreszcie jakiś pokoik, w którym są zabawki, w przeciwieństwie do sterylnych, pięknie urządzonych wnętrz, gdzie jedyną atrakcją jest drewniany wózek.
To samo jak sądzę można powiedzieć o pokoju dwóch dziewczynek, który wypatrzyłam na instagramowym profilu mamy – teamtonkin. Pełen zabawek i bajecznie kolorowy. Niebieską ścianę w pokoju zdobi confetti różnokolorowych kropek, pomiędzy którymi zawieszono idealnie dopasowaną girlandę świetlną. Obok na ścianie wiszą kolorowe półeczki w kształcie domków i stara szuflada zecerska na malutkie skarby, w której aktualnie zamieszkały laleczki Sonny Angel.
Sporo tu też owocowych motywów – pościel w truskawki, arbuzy na poduszkach, obrazkach i pudełkach na zabawki. Jest też domek dla lalek, trochę ozdób z żywych kwiatów, tipi do zabawy, cudna żółta sofa do leniuchowania, ozdoby DIY z wielobarwnych kulek i magiczny plakat z dziewczynką z kolekcji The Birthday Party. I takie trochę jest to wnętrze – słodkie i niezapomniane jak z urodzinowego przyjęcia, tyle że najwyraźniej dobra zabawa trwa tu przez cały rok <3 :)
Zdjęcia: Teamtonkin.